Czujniki tlenku węgla to jedyne urządzenia, które wykryją i uchronią nas przed czadem. Wiele osób zatem często pyta kiedy czujnik zaczyna alarmować, pikać czy piszczeć - bo takie określenia możemy najczęściej spotkać . Dziś przedstawimy, jakie progi alarmowe mają certyfikowane czujniki czadu i w jaki sposób zaczynają nas alarmować, że pojawił się czad.
Czad powstaje w różnych urządzeniach znajdujących się w naszych domach takich jak piece, gazowe podgrzewacze wody (tak zwane piecyki junkersy), kominki i kuchenki gazowe. Tlenek węgla powstanie jeśli wentylacja w pomieszczeniu będzie nieodpowiednia, i na skutek nieodpowiedniej ilości tlenku dojdzie do niepełnego spalania w konsekwencji pojawienia się nieodpowiedniego stężenia tlenku węgla.
Czujnik tlenku węgla, który jest zgodny z normą PN-EN50291-1:2018 będzie alarmować zgodnie z poniższą tabelą:
Dokładnie po wykryciu 50 PPM czujnik zaczyna alarmować o powstałym zagrożeniu, wskazując pojawienie się tlenku węgla w pomieszczeniu. Warto zaznaczyć, że czujniki FireAngel posiadają system wczesnego ostrzegania, który będzie alarmować o tym, że wykrył również niższe stężenie czadu.
Czujnik zacznie wtedy wydawać głośny dźwięk o sile 85 db, sygnalizując, że pierwszy próg został przekroczony. Wtedy niezwłocznie podejmij działania, zaczynając od zwiększenia wentylacji w pomieszczeniu. Jeśli stężenie będzie rosło, niezwłocznie opuść mieszkanie i wezwij pomoc.
Czujnik posiada w środku sensor, czuły na tlenek węgla, dlatego urządzenie nie powinno być wystawione na działanie nadmiernych oparów benzyny, oleju napędowego, rozpuszczalników, perfum, aerozoli w sprayu czy odświeżaczy powietrza – wszystkie te czynniki mogą zakłócić działanie czujnika tlenku węgla i powodować fałszywe alarmy. Należy zatem pamiętać, by starać się raz w miesiącu testować czujnik, sprawdzając jego poprawne działanie.